kozlowska.fotkoblog.pl

NO TO KICIE PYTAJCIE NAWET O BYLE GÓWNO :C : http://ask.fm/wjeer

Maria Peszek - Pibloktoq

zdaje Chorwackie relacje, tzn było baaardzo OK. widoczki śliczne, wszystko super. zdjęcie jeszcze stare, bo czekam aż mi moje Salamandera wyśle :D 

ogólnie w Chorwacji poukładałam sobie pewne sprawy. bardzo sie zawiodłam na pewnej osobie, ale nic nie mówie. czuje sie troche fałszywa w tej sytuacji, eh, przejdzie mi. ale ciągle przez nią czuje sie winna, mimo, że już wszystko podobno ok. wyjaśniłam to z sednem i niby nic do mnie nie ma, ale dalej czuje sie dziwnie. 

relacje poprawiłam ze wszystkimi. lubie takie wyjazdy ;3 jeszcze czeka mnie we wrześniu 3-dniowa Ukraina i góry z rodzicami.

szczerze mimo tego, że powinnam byc teraz bardzo szczęśliwa czuje sie bardzo źle, jak przed wyjazdem. popadłam w coś. ogólnie od samej opiekunki usłyszałam, że powinnam iść na terapie, bo boje sie iść spać jedną noc u obcych ludzi, bo sie ich boje, bo ich nie widziałam. no okej, zapłać za terapie to na nią pójde. tak, boje sie ludzi, nawet tych najbliższych, każdy każdego rani, oni mnie, a ja ich, a ja boje sie ran, najbardziej tych wewnętrznych. dużo im nie mówie, bo wyjdzie to na moją niekorzyść. zdaje sie że dobrze. chciałabym wynormalnieć w kwesti mojej psychiki. czuje sie źle. genetyczna depresja? oby nie. 

ogólnie tak: jest dobrze, ale jest smutno. pozdrawiam

żegnam Hvar

Dzieje się ze mną coś niedobrego