kozlowska.fotkoblog.pl

NO TO KICIE PYTAJCIE NAWET O BYLE GÓWNO :C : http://ask.fm/wjeer

Zabili Mi Żółwia - Naloty

nie wiem co, zagmatwałam sie w swoich uczuciach. nie wiem co sie dzieje. boje sie, ale zarazem jestem odważna. moge zrobić dużo rzeczy, ale sie boje. boje sie reakcji innych, boje sie siebie samej. wstydze sie za siebie jednocześnie robiąc sobie siare i uważająć to za normalne (tak w moim przypadku to normalne). chce sie czasami zmienić, oderwać sie od codzienności. ale jak wyglądałby inny kozioł? jak zachowywałby sie inny kozioł? co robiłby inny kozioł? nie mam pojęcia, ale sie boje. boje sie czasu, tego co przemija i tego co będzie. tego co jest teraz też. żyje na krawędzi własnych sił. żyje chwilą, ale pamiętam urazy. zostawiam je w sobie. może różnie sie od wszystkich, ale to czyni mnie oryginalną i zostawia przy mnie tylko osoby, które mnie akceptują taką jaka jestem. mam wielu "przyjaciół". ilu prawdziwych? szczerze nie wiem. raz jest tak, że mówią mi jedno, a na kolejny dzień robią drugie. to smutne, chociaż przywykłam do tego. dalej nie wiem komu moge tak naprawdę zaufać. kto mnie wysłucha jednocześnie pomagając. jeszcze chyba nie poznałam takiej osoby. i przepraszam Cie Paulina od razu jeżeli to czytasz, bo możesz poczuć sie troche urażona z tą osobą, której nie ma. wiem, że zawsze jesteś, ale szczerze nie mam do nikogo 100% zaufania. chce uciec od siebie samej, chociaż na chwile. od moich myśli. zapominam o jednym, przypomina mi sie drugi i tak na zmiane. co do nich czuje? szczerze nie jestem w stanie tego wyrazić niczym. ani słowami, ani gestem. RESET, KOZIOŁ RESET.

dzisiaj rozpoczęła sie 15 wiosna, czekamy jeszcze 4 lata do 18 : )

Coraz bliżej koniec blisko już

Nocny nalot zeżarł znów kolejną z dusz